Hakuba... znaczy się hakuna matata, Adamie! Za kilka dni odzyskasz koszulkę lidera!
Skocznia Olimpijska[1] – skocznia w małej japońskiej[2] miejscowości o nazwie Hakuba. Wybudowano ją z okazji Olimpiady w Nagano, gdyż słynna Okurayama znajdowała się ciut[3] za daleko. Oddano ją do użytku w 1992 roku, a więc zaledwie rok po ogłoszeniu Nagano organizatorem igrzysk[4]. Skakał już wtedy Noriaki Kasai.
Ciekawy przebieg miał olimpijski konkurs na dużej skoczni. Szósty po pierwszej serii Masahiko Harada oddał tak daleki drugi skok, że elektroniczny pomiar nie potrafił wypluć wyniku. Zebrano się więc i ustalono odległość ręcznie. Nie byłoby może w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że przed ustaleniem odległości Harady pozwolono skoczyć pozostałej piątce. Efekt? Ostateczny pomiar – 136 metrów – dał Haradzie brązowy medal, o 0,1 pkt przed czwartym zawodnikiem, Widelcem z Austrii. Niezły wałek, co nie? W ogóle cały tamten konkurs, z perspektywy dzisiejszego polskiego kibica, przyniósł dość nieoczekiwane rozstrzygnięcia: 11. miejsce Wojciecha Skupnia, 20. Roberta Matei i 52. Adama Małysza. Skoki narciarskie to jednak strasznie nieprzewidywalny sport...
Rekord obiektu, wynoszący 137 metrów, ustanowiono również na igrzyskach, podczas konkursu drużynowego rozegranego dwa dni po indywidualnym. Dokonali tego Harada do spółki z Takanobu Okabe (dziwnym trafem, tym razem obyło się bez problemów z pomiarem).
Na przełomie wieków rozegrano tam jeszcze kilka konkursów Pucharu Świata. Obecnie rozgrywa się tam tylko letnie skoki.
Adam Małysz w Hakubie[]
W 1997 roku, rok przed nieszczęsnymi zawodami olimpijskimi, Małysz wygrał tam swój trzeci w karierze konkurs Pucharu Świata. Wtedy jednak jeszcze nikt u nas nie oglądał skoków. Pierwszy powszechnie oglądany konkurs w Hakubie miał miejsce w 2001 roku. Wtedy Małysz przewrócił się w pierwszej serii i ostatecznie zajął tragicznie słabe[5], ósme miejsce. Stracił przez to na rzecz Schmitta żółtą koszulkę lidera, którą zdobył w poprzednim konkursie. Odzyskał ją w Sapporo. Podsumowując – nasz mistrz darzy ten obiekt mieszanymi uczuciami...
Zobacz też[]
Przypisy
